Szkoły Pro Futuro i szczątki mamuta w Warszawie
"Gazeta Wyborcza" ósmego lutego 2006
na pierwszej kolumnie dodatku
stołecznego opublikowała poruszającą
wyobraźnię czytelników informację
zatytułowaną "Mamy mamuty!". Autorka,
Joanna Woźniczko, popularna
dziennikarka młodego pokolenia napisała
m.in.:
"O elektryzującym wykopalisku
dowiedzieliśmy się wczoraj w dość
nietypowy sposób. - Sensacja naukowa na
skalę europejską! Na Żoliborzu odkopano
mamuta - krzyczał przez telefon znany
warszawski zbieracz śmieci Wincenty Lulis.
- Bada go teraz Piotr Mierzejewski,
paleontolog, mój przyjaciel. Lulis jest
"nurkiem" nieszablonowym: fachu uczył się
od wybitnego archeologa prof. Kazimierza
Michałowskiego. Pomaga też
kulturoznawcy z Uniwersytetu
Warszawskiego w badaniach i pisaniu
doktoratu o śmieciach (podczas
ostatniego festiwalu nauki wspólnie
wystąpili przed publicznością). Skąd
mamut w Warszawie ?". Informację
podchwyciły inne media...

Właśnie, skąd mamut w Warszawie ?
I jak naprawdę wielka jest ta sensacja ?
Dowiedzą się tego uczniowie
PRO
FUTURO już niedługo...
Grzegorz Pytkowski
Prezes Zarządu Coldwell Banker Commercial
Biznesmen, historyk i geolog.
Dr Piotr Mierzejewski
prezentuje
fragment kości udowej mamuta.
Fot. Paweł Słomczyński / GW
  "Wokół tego znaleziska zrobił
się, niestety, absolutnie
bezsensowny, nieomal histeryczny
szum. Nie zdecydowałem się
jeszcze, czy mnie to bawi, czy
przeszkadza... Docierają do mnie
nawet mniej lub bardziej
zawoalowane groźby.
Przypominają mi się "polowania"
na dinozaury na Dzikim Zachodzie
w XIX wieku, kiedy badacze z
coltami w ręku musieli bronić
swych znalezisk przed napadami
zazdrosnych rywali. Czas płynie,
a natura ludzka niewiele się
zmienia. W takiej atmosferze
odechciewa mi się nawet
prostować pojawiające się tu i
ówdzie nieścisłe i oszczercze
wypowiedzi. Nawet takie,
jakobym zamierzał sprzedać
kompletny szkielet za ocean!".
  
    "Parę lat temu kompletny
szkielet mamuta został znaleziony
pod Warszawą, chyba w okolicach
Pruszkowa. Pojechał zabezpieczyć
go słynny polski "łowca
mamutów", dr Gwidon
Jakubowski z Muzeum Ziemi
PAN. Okazało się jednak, że
daremny był jego trud, gdyż, jak
sam mi opowiedział, zastał szkielet
zalany betonem. Szkoda, że tego
faktu dotąd nie ujawniono
publicznie."
Tzw. "kieł" mamuta z powodzeniem
zastępuje od setek lat kość słoniową.
Obu Panów wysłuchał i stronę przygotował
dr Krzysztof Ilnicki
Zakład Paleobiologii
został zarejestrowany w 2002 roku jako jednostka prywatna
Strona pod opieką
Coldwell Banker Commercial sp. z o.o.


  "Z chłopięcych lat zachowałem do dziś
ogromny entuzjazm dla badań naukowych i
popularyzacji wiedzy. Cieszę się więc
niezmiernie, że przekonałem doktora Piotra
Mierzejewskiego, twórcę pierwszej
prywatnej placówki paleontologicznej  o
nazwie Zakład Paleobiologii, aby przed
przekazaniem swojego znaleziska instytucji
publicznej, przedstawił je najpierw w
niepublicznych szkołach
PRO FUTURO w
Warszawie. Szkoły
PRO FUTURO, będące
pod opieką  
Coldwell Banker, to
wymarzone miejsce dla dzieci ciekawych
wiedzy przekazywanej w nieszablonowej
formie. Mógłbym dużo o tym mówić.
Lepiej jednak będzie, gdy zaproszę gorąco
wszystkich zainteresowanych na strony
internetowe szkół
PRO FUTURO  a także
Uczniowskiego Klubu Sportowego PRO
FUTURO."